Karteczki takie bez specjalnej okazji, zrobiłam w zeszłym tygodniu, ale niestety czasu zabrakło aby je wstawić na bloga. Nadrabiam zaległości, oto one:
i Druga:
To chyba tyle... jestem zmęczona po szkoleniu, a na biureczku pracy przybywa :)
Pozdrawiam zaglądających i dziękuję za komentarze, bardzo mnie to podbudowuje :*
Śliczne karteczki:) Te przeszywane wstążki świetnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńPiękna, delikatna, no i te przeszycia... Bardzo lubię takie kartki. Jeszcze bez wypisanych życzeń niosą wiele wzruszeń. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń