Ostatni tydzień był pełen wrażeń, mnóstwa pracy i męczących chorób... A skoro czasowo byłam ograniczona, musiałam w tak zwanym "międzyczasie" wykonać kilka drobiazgów. Sama nie wiem jak to zrobiłam ;)
Na początek skrzynka urodzinowa dla Ani, mojej bratowej która na dniach, lub godzinach urodzi mojego wyczekanego bratanka :)))
Skrzyneczka z założenia wg mnie na biżuterię, ale to już do czego zostanie wykorzystana to się okaże...
Wykorzystałam papiery Idylla ze scrapcomu, zakupione na zlocie i tak "chodziłam" dookoła i nie wiedział jak pożytecznie je użyć, aż w końcu znalazły swoje przeznaczenie i szczerze jestem bardzo z tego zadowolona :)
Szkoda, że na zdjęciach tego nie widać, ale niektóre kwiatki potraktowałam glossy accents i pięknie są wypukłe i błyszczące, a w środku tag Graphic45 (też z tego sklepu).
Oto ona:
środek:
i w końcu przeszyłam motylki z zawijaskiem :)
I jeszcze zaraz po przyjeździe ze szkolenia zrobiłam winietki:
dla Pary Młodej były z "kryształkiem":
Serdecznie pozdrawiam, niebawem kolejne skrzynki i inne tworki ;)
Piękna ta skrzynka :) Winietki eleganckie :)
OdpowiedzUsuńIts beautiful!
OdpowiedzUsuńMnie też bardzo się podoba sposób, w jaki ubrałaś tę skrzynkę. Przez to jest wyjątkowa i oryginalna:) Pracowita z Ciebie pszczółka.
OdpowiedzUsuńVery pretty work - well done.
OdpowiedzUsuńJest absolutnie piękna:)
OdpowiedzUsuńa ta jeszcze ładniejsza !
OdpowiedzUsuńPrzeglądam kolejne pudełka i w coraz większy zachwyt wpadam!:)
OdpowiedzUsuń