piątek, 29 lipca 2011

{ Komplet ślubny... }

To było expressowe zamówienie. Pewien telefon, kilka maili, kilka rozmów telefonicznych... czas leci bo sobota tuż tuż....noce zarwane..... I w piątek koniec, dokończone, oddane, mogłam odsapnąć :)

To było wszystko, motyw z "Ojca Chrzestnego" też tu był:

Plan stołów :

 

 

Do tego Menu i winietki do świeczek:

Specjalnie dla Pani Moniki :) 

Pozdrawiam wszystkich :) 

środa, 27 lipca 2011

{ I znowu odrobina zlota... }

Dla przesympatycznej Pani Ewy zrobiłam 25 sztuk zaproszeń. W sumie były 3 wersje tekstowe, ale wszystkie właśnie tak wyglądały. Całość z papieru perłowego białego z dodatkiem złotego... myślę że ładnie nam wyszły :)




Serdecznie pozdrawiam, pogoda kiepska, roboty sporo... ale dla dodania odrobiny optymizmu.... podobno od poniedziałku ma być ładna pogoda :)

poniedziałek, 25 lipca 2011

{ Perła i brąz... }

Na specjalne zamówienie sympatycznej Ani powstało 80 sztuk zaproszeń....
Projekt był przyszłej Panny Młodej - Ani, a moje wykonanie.
Przeciągnie perełki przez wstążkę... oj męczące, a wzorek embossowany na gorąco...oj gorąco było ;)


i reszta w kartoniku: 


Chyba widzę światełko  tuleniu, powoli wynurzam się z zamówień :)
Serdecznie pozdrawiam zaglądających, mam nadzieję, ze Wam się u mnie podoba :)

piątek, 22 lipca 2011

{ Na szybko ..... zakładki }

Mam tylko chwilkę, a że ostatnio za często mnie tu nie ma to nazbierało się sporo zaległości. Robiąc ostatnią karteczkę na chrzest zrobiłam także zakładki, zdjęcia odnalezione w komputerze to pokazuję.

Zdjęcie grupowe ;)

i już reszta:
I było szybko?
Mama nadzieję, że dziś pójdę spać przed 24 :) ....bardzo na to liczę
Na biurku "roboczym" już prawie wszystko skończone.... czas na odpoczynek....
Pozdrawiam serdecznie 

piątek, 15 lipca 2011

{ Chrzciny na różowo... }

Dawno temu .... a może niedawno..;) zostałam poproszona o wykonanie dwóch karteczek, pierwsza już miesiąc temu poszła w świat, a na drugą przyszła kolej w lipcu. Oddałam ją tydzień temu, ale nadal cierpię na "brakoczas" .... i nie mam czasu zająć się zdjęciami i wstawieniem ich na bloga. Ale spięłam się i pod wpływem chwili piszę i pokazuję co zrobiłam.
Karteczka miała być właśnie tak składana, miała być różowa i miały być zdjęcia i wiersze z życzeniami.
Aby karteczka nie była za różowa jako bazę dla różu stanowi pięknie błyszczący papier... srebrno-biały, szkoda, bo na zdjęciach prawie tego nie widać.
Oto efekt:


W komplecie było pudełeczko:


I środek:

 

Tył skromnie... jak to tył ;)


I na koniec takie jeszcze zdjęcia:

I tak to było:)
Na moim "wytwórczym" biurku kilka zamówień "robi się" i są kolejne projekty... tylko czas tak mi ucieka....
I na dodatek pogoda znowu nie-wakacyjna , ale za to jeżdżę do pracy czerwonym rowerkiem z koszyczkiem :) ... wrażenie niezwykłe,  już prawie 9 lat nie jeździłam na rowerze.

Serdecznie pozdrawiam zaglądających i z całego serca dziękuję za komentarze, to motywujące :)

środa, 6 lipca 2011

{ W dniu ślubu ze złotem.... }

Kolejna karteczka ślubna, tym razem zamawiała moja bratowa. Prosiła tylko, żeby były beże i złoty kolor oraz kwiaty, a do tego zamiast pudełka koperta. Reszta należała do mojej "inwencji twórczej". Od dawna chodziła za mną kopertówka, ale w tym przypadku brakowało mi miejsca na kieszonkę. Postanowiłam zrobić taką oszukaną kopertówkę ;)
A że kartka i kopert zawierają złote elementy w postaci beżowo-złotawych papierów, złotych tuszy do pieczątek i ramki, złotej bazy, złotych środków do kwiatów i szerokiej złotej wstążki... odważyłam się i pod wpływem wygranego wcześniej wyzwania postanowiłam tą karteczkę zgłosić do złotego wyzwania C4Y. Mam tylko nadzieję, że 20% złota tu jest...

Oto efekt:


 karteczka A5 :

środek z życzeniami i kieszonką:

koperta miała szerokie dno i tak ją ozdobiłam:

 

a otwarta kartka prezentowała się tak:

i na koniec kilka szczegółów: 


Papiery z GP są piękne, w sam raz na takie wyjątkowe okazje. Do tego kwiaty, brokat w kleju i połyskujący puder do embossingu ze scrapcomu , a ramkę znowu ręcznie wycinałam... oj sponsor na wykrojniki by się przydał :) Do tego różne pieczątki i tak jakoś poszło.

piątek, 1 lipca 2011

{ Ślubna }

Jak widać po dacie, karteczkę wykonałam jakiś czas temu, ale z racji mnóstwa zaległości pokazuję ją dopiero teraz. Koleżanka poprosiła mnie wykonanie kartki na ślub brata. Nie miała jakichś specjalnych życzeń,  czyli miałam wolną rękę.




Po raz pierwszy użyła papierów lemonade, są świetne.Do tego Graphic 45 i perełki w płynie ze scrapcomu zakupione już rok temu. I tak wyszło.

Pozdrawiam, zmykam do dzieci bo aż wszystko się trzęsie :)