piątek, 4 listopada 2011

{ Skrzynka dla Maxa.... }

To już ostatnia rzecz z zamówienia Kasi... Do Pamiątki Chrztu Maxa, zrobiłam także taką skrzynkę... również na pamiątki z dzieciństwa. Tym razem nie mogłam oprzeć się temu słodkiemu chłopczykowi o imieniu Jack z kolekcji Primy kupionymi kiedyś i prawie zapomniane. Tym razem przydały się jak znalazł :)


Zdjęcie na tagu tak samo jak u Bianki wyjmowane, a z tyłu miejsce na zapiski rodziców:


Dla rodziców Max to "Orzełek" i to także znalazło się w skrzynce:


Rewelacyjne perełki w płynie kiedyś kupione w scrapcomie i nadal świetnie się sprawują:


I ostatni raz mały Jack z pieskiem... może i Max też będzie miał takiego przyjaciela?


Zarówno w  Pamiątce Chrztu i skrzynce pojawił się motyw chorągiewek, podobna kolorystyka, do tego podpatrzone w Akademii scrapcomu wiatraczki... 

Podsumowując obie skrzynki liczę na to, że przypadną wszystkim do gustu i zgromadzą wiele wspaniałych pamiątek. Dziękuję Kasi że była taka cierpliwa i mam nadzieję, że sprostałam wytycznym :)

Pozdrawiam ze słonecznego Olsztyna :)