Na początek kartka ślubna dla Kasi i Jacka... wytycznych nie było.
I kilka szczegółów na koniec:
...i znowu spękania... :
Nie będę zanudzać.. tym bardziej pogoda kiepska to i nastrój kiepski...
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję że zostawiacie po sobie ślad :)
A te perełeczki w tym - to już takie zwieńczenie maksymalne :)))
OdpowiedzUsuńUrocza!
Absolutely adorable
OdpowiedzUsuńI loved it!
śliczna podba mi sie wykonczenie w srodku i pudełeczko..pieknei wykonane:))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńmmmmm... romantycznie i cudnie:) Dopracowana w każdym szczególe ! Ślicznie :)
OdpowiedzUsuń