Teraz porcja kolejnych zaproszeń, tym razem pokarzę zaproszenia "wytłaczane"... moim wymarzonym Cuttlebugiem :) Jeszcze się nim bawię, moje dzieci też chętnie kręcą korbką...teraz to już marzenia o kolejnych wzorach do wytłaczania, o wykrojnikach... ech...
Troszkę przykro mi się zrobiło, jak padł pewien komentarz, że moje zaproszenia są zrobione z tapety! No cóż.... i z ręką na sercu zapewniam że zrobione są z papierów do scrapbookingu, a wytłaczane wzory uzyskuję dzięki specjalnym folderom do embossingu. To tak dla wyjaśnienia ;)
tu z perełkami:
i mój ulubiony wzór "script texture"
To na razie tyle, postaram się w weekend jeszcze coś przygotować, ale nie wiem jak i czy w ogóle to się uda.... w domu nadal remont i ciągle cierpię na brak własnego kąta.
Pozdrawiam serdecznie :)