Co prawda album nie powstałam w trakcie "majówki" ale jakoś pasuje mi do niego ten klimat ;)
Nie wiem dlaczego, ale ostatnio przenosząc zdjęcia z telefonu na komputer a potem jak umieszczam na blogu są takiej marnej jakości... zna ktoś powód?
Mimo to pozdrawiam serdecznie, niech będzie wiosna :)