Jeszcze takiej chyba nie robiłam... byłam ciekawa jak wyjdzie, ale uważam że wyszło całkiem nieźle :)
Środek tradycyjny:
W komplecie pudełko:
A na koniec kilka szczegółów, tu z dodatkiem kolorowego piasku i brokatu:
a tu piękne popękane ornamenty:
Na dziś to tyle.
Pogoda letnia była wiosną, dziecko zamiast bawić się na słonku siedzi w domu z anginą... a ja z nim.
Odpoczywam od rutyny za biurkiem ;)
Pozdrawiam i życzę wszystkim pięknego słonka i wyższych temperatur... oj by się przydało :)