Tym razem pokarzę karteczkę którą zamówił mój kolega, jego ciocia na dniach obchodzi 60 -te urodziny. Nie było sprecyzowanych wymagań, dowiedziałam się tylko że ciocia lubi bursztyny... To może chociaż kolorem nadrabiam ;)
Życzenia też były:
Do kompletu miała być koperta:
Zdjęcia bardzo naświetlone, ale robione na szybko przed 9 rano. Słonko pięknie zaglądało do pokoju, a ja się spieszyłam...ale chyba aż tak źle nie wyszły?
Na biurku pełno papierów, farby...oj bałagan :) niebawem pokarzę co z tego powstanie :)
A u mnie za oknem cudnie świeci i jest cieplutko, może i dziś popływam w jeziorku?
Pozdrawiam